 Wysłany: Wto 16:30, 29 Mar 2011 Temat postu: Opowieści |
|
| Historia Pradawnego
By powstrzymać Pradawnego hodowcy zdecydowali się wykorzystać potężne zaklęcie Białej Ciszy. Wiele dni trwało odszyfrowanie treści czaru i przygotowanie niezbędnego rytuału. Wreszcie nadszedł czas rzucenia zaklęcia. Każdy z obrońców wsparł czar pełnią swej mocy. Niestety pradawny był w stanie oprzeć się sile zaklęcia. Obrońcy nie poddawali się jednak - wiele smoków oddało życie, zużywając całą swą energię, by zwiększyć siłę czaru. Ich ofiara nie poszła na marne. Potężny cios przełamał obronę Pradawnego. Jaźń Pradawnego została zaatakowana przez wplecione w zaklęcie dusze poległych wojowników. Czar odmienił smoka, wpływając na jego umysł, duszę i ciało. Tak narodził się Kukulkan - pierwszy Smok Chaosu. Opowieść O Smoku Błękitny smok szybował po niebie. Jego jasne oczy patrzyły z radością ku ziemi. Ten świat wyglądał inaczej. Nie było domów z cegły,aut i tym podobne... Surge po chwili wylądował na miękkiej trawie. Rozejrzał się po polance, a potem podreptał na sam jej środek i zasnął. Pomyślał sobie, że tu założy swoją watahę. Nieopodal dalej w gęstym gąszczu czaiła się Opal, czerwona smoczyca. Jej wzrok padał na Surge'a. "Ten prymityw chce tutaj zamieszkać,na mojej łące!Nigdy!"-postanowiła i rzuciła się biegiem na chłopaka. Ten zauważając wściekłą bestie poleciał w górę, jak najdalej od niej. Opal warknęła i uczyniła to samo co on. Tak zaczęła się gonitwa. -Ty błękitno łuski wynocha z mojej posesji!-krzyczała smoczyca. -Tere fere!Kto tak powiedział? -Ja!!!Jak nie wierzysz że to moje, to zobacz w dół! Surge popatrzył i dopiero teraz spostrzegł napis wypalony ogniem :"OPAL",potem powiedział: -Niech ci będzie że to twoje... Ale wiedz że sama nie dasz rady tego upilnować... -Co masz na myśli? -Mam zamiar zamieszkać tu z tobą. -Co?!!Nie ma mowy!Nie potrzebuję pomocy...ty... -Mów mi Surge-dopowiedział smok i wzleciał jeszcze wyżej. Czerwona za to opadła na ziemię, usiadła i zaczęła warować, tak spędziła resztę dnia, a niebieski przyglądał jej się z góry, oczywiście potajemnie. Bardzo mu przypadła do gustu ona i raczej nie ma zamiaru opuścić tego miejsca To są 2 opowieści o smokach, ale jak chcecie to piszcie w tym temacie powieści. Lub skomentujcie. |
|
